Sylwester tuż, tuż. Wielu z nas nie może doczekać się tej nocy. Niestety to co dla nas jest czymś wyjątkowym, niekoniecznie jest czymś wyjątkowym dla naszych pupili. Większość psów boi się wystrzałów petard. Co odpowiedzialny właściciel powinien zrobić aby sylwestrową noc nasz ulubieniec przeżył bezstresowo? Jeżeli postanowiliśmy zostać z naszym zwierzakiem w domu wybierzmy się na dwie godziny przed wystrzałami na długi spacer. Niech pies się zmęczy. Pod żadnym pozorem nie spuszczajmy zwierzęcia ze smyczy. Niech towarzyszy mu osoba, której najbardziej ufa. W domu zasłońmy okna, włączmy radio lub telewizor, aby zagłuszyć wystrzały. Jeśli nasze zwierzę panicznie boi się fajerwerków pomyślmy o wprowadzeniu leków uspokajających np. preparat Stress Out, zawierający w swoim składzie dziurawiec, taurynę oraz tryptofan. Nie powoduje on uzależnień dlatego może być stosowany długotrwale. Taki środek powinniśmy zacząć podawać zwierzęciu kilka dni przed nocą sylwestrową. W niektórych przypadkach ziołowy preparat będzie niewystarczający. Wówczas należy udać się do lekarza weterynarii, który dobierze odpowiedni lek psychotropowy. Zapewnijmy naszemu zwierzakowi bezpieczne miejsce, w którym będzie mógł się schować. Nie pocieszajmy psa czy kota poprzez nadmiernie głaskanie, przytulanie. W taki sposób tylko wzmocnimy niepożądane zachowanie. Jeśli wychodzimy w noc sylwestrową i nasz ulubieniec zostaje sam w domu zostawmy włączone radio czy telewizor. Pamiętajmy o ulubionych zabawkach i smakołykach. Zasłońmy okna i podajmy lek uspokajający. Zróbmy wszystko aby poprawić komfort naszemu zwierzęciu i zminimalizujmy stres jaki towarzyszy tej nocy.